Mimo iż poszczególne płcie żałują podobnych rzeczy, występują wyraźne rozbieżności w natężeniu przeżywania żalu. Tak wskazują wyniki badań naukowców z dwóch amerykańskich uczelni.
Na rozterki związane z romansem najczęściej powołały się kobiety. W ich przypadku odsetek wynosił aż 44 procent. Problem jest mniej ważny dla mężczyzn. Zaledwie 19 procent z nich żałuje romansu. Obie płcie mają bardzo podobne podejście do tematu pracy: 34 procent facetów ubolewa nad zagadnieniami związanymi z życiem zawodowym, podczas gdy identyczną postawę wyraża 27 procent kobiet. Panowie wiodą wyraźny prym w kwestii żalu odnoszącego się do zbyt niskiego poziomu wykształcenia.
Ogólne wyniki pokazują, że obie płcie znacznie częściej żałują sytuacji, w których działania były podjęte, niż tych w których postawa wyrażała bierność. Pozostałe ubolewania dotyczyły decyzji finansowych, rodziny oraz rodzicielstwa. Podstawą do badań stały się ankiety telefoniczne. W ich trakcie telemarketerzy zadali pytania 370. dorosłym Amerykanom. Wyniki opracował Neal Roese z Kellogg School of Management i Mike Morrison z Uniwersytetu w Illinois.