Ojcostwo pełne pułapek. Jak to wszystko przetrwać?

Zajmowanie się niemowlakiem to dla wielu panów ciężki kawałek chleba. Wstawanie codziennie przed 6 rano, by przygotować mleko do nakarmienia młodego potomka stanowi niemałe wyzwanie. Do tego te nieprzespane noce, krzyki, stres i duża odpowiedzialność…

Tuż po narodzinach wielu ojców zastanawia się czy tak będzie już zawsze. Przyjście na świat syna lub córki przeważnie wypada również na czas dynamicznego rozwoju życia zawodowego, co sprawi, że zarówno w pracy, jak i w domu wyzwań będzie naprawdę sporo. Musisz być na to gotowy!

Po kilku latach dziecko zacznie testować Twoje granice. Z pewnością nie raz wyprowadzi Cię z równowagi a Ty będziesz musiał zachować stoicki spokój zwracając uwagę na jego delikatną psychikę. Najtrudniej będzie Ci w okresie dojrzewania potomka. Nastoletnie problemy to coś, z czym również będziesz musiał nauczyć się sobie radzić.

Nie oszukujmy się, ojcostwo to spora ilość wyzwań. Łatwo nie jest i nie będzie! Jak sobie z tym poradzić? Przede wszystkim pamiętaj, że dziecko kiedyś dorośnie, uniezależni się i wyfrunie z domowego gniazda. Prawdopodobnie zyskasz wtedy nieco więcej wolności, ale z pewnością będziesz również bardzo tęsknił. Znajdziesz jednak czas na wszystkie rzeczy, na które nie starczyło go podczas procesu wychowania.